wtorek, 28 kwietnia 2015

Black Monsieurs- Mr. Classic & Hipsterboy


Cześć!


Nasza kolejna modowa podróż przywiodła nas w ciekawe olsztyńskie miejsce jakim jest plaża miejska przy jeziorze Ukiel. Tamtejsze otoczenie idealnie pasowało do naszej wizji nowej sesji. Drewno, woda, słońce i ogółem mówiąc natura były inspiracją dla każdego z B.M.
Każdy z nas stworzył outfit do panującej w około aury.
Rano chłód, po południu upał, wieczorem znowu chłód. Jak tu się ubrać?
Zobaczcie jak temu podołaliśmy!



                                         Mr. Classic                                             Hipsterboy



Mr. Classic: Szymon
Jedna osoba dwa outfit-y


Outfit number 1: Prostota to moje ulubione słowo, które przekładam na modę i zawsze się to  sprawdza. Daje również duże możliwości w doborze innych dodatków.
Outfit przedstawiony na fotografii składa się z beżowego kardiganu , czarnego T-shirt-u , spodni w kolorze 'camel'  i czarnych materiałowych mokasynów .
Z dodatków wybrałem duże geometryczne okulary w kolorach brązu.
Idealny outfit na tak piękne dni jak te z owej sesji.
kardigan : Bershka
t-shirt : H&M
spodnie : Medcine
mokasyny : Zara
okulary : Brylove.pl

















Outfit number 2:
Lekka, plażowa wersja stylu ulicznego.
Znowu powtarza się reguła prostoty- im prościej tym lepiej.
W drugim zestawie postanowiłem odwrócić kolorystykę, tym razem ciemny dół, jasna góra.
Dzięki takiemu zestawieniu nie muszę się martwić o to by przebrać się na wieczorne wyjście z przyjaciółmi do fajnej, klimatycznej restauracji.
Wystarczy zapiąć guziki w koszuli, wpuścić ją do spodni, włożyć buty i jesteśmy gotowi na wyjście, nawet prosto z plaży.

koszula : H&M
spodnie : Zara
mokasyny : Zara
okulary : Allegro.pl











Hipsterboy: Ben
Smoothie bez lodu



Smoothie: co to jest?
Jest to schłodzony napój ze zmiksowanym lodem oraz owocami lub warzywami o kremowej konsystencji.
Dlaczego akurat bez lodu? Bo wprost mówiąc taki dostaliśmy, gdy zrobiliśmy sobie przerwę w sesji. 
Smoothie bez lodu w tym przypadku jest przenośnią. W jaki sposób? Ponieważ lubię się bawić modą, mieszać, zestawiać ze sobą różne elementy swojej garderoby. Dzisiejszą mieszankę stanowi jeansowa katana, koszulka z wzorami azteckimi, czarne jeansy oraz czarne buty z haftowanymi wstawkami.
Z dodatków to lustrzane okulary i RayBan-y.
Jak wam się podoba ta mieszanka?
Katana: second hand
Koszulka: Zara man
Jeansy: H&M
Buty: Bershka








Black Monsieurs w obiektywie znanej wam już Justyny Tomczyńskiej







Oderwijmy się na chwilę od ziemi czując, że możemy wiele - niech tak zostanie








Pozdrawiamy
BM

2 komentarze:

  1. Miło sie was ogląda i czyta!:) czekam na więcej postów :D pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem na tak!!!! mimo że moda mnie nie jara :D jak dla mnie za mało zdjęć na instagramie, a zajebiste są !!! gratulacje Dżasta

    OdpowiedzUsuń